Flower Print Skirt

Spódnica – IRYS KLIK

Body – New Look

Szpilki – Bershka

Kopertówka – NN

Ostatnio miałam zaszczyt uczestniczyć w trzeciej edycji Fashion Able East w Białymstoku. Czterodniowe święto mody było przeżyciem, które na długo pozostaje w pamięci. Miejsce, uczestnicy, układy, kolekcje, warsztaty, całokształt, wszystko było jak na zagranicznych wybiegach. 

Nie ukrywam, że moje obawy były większe ode mnie, ze względu na odpowiedzialność jaką mi powierzono. Na wstępie zapala się jaskrawa lampka pt. W co ja się ubiorę?! W dodatku trzynastogodzinna podróż przyprawia o zawrót głowy.

Strach ma wielkie oczy ;]

To była moja pierwsza wizyta w Białymstoku, nie ukrywam, że zakochałam się od pierwszego wejrzenia w pałacu Branickich i francuskim ogrodzie, który widnieje w tle. Od razu wiedziałam, gdzie powstanie sesja, takiej miejsca inspirują i zobowiązują. 

Miałam dwa dni na skolekcjonowanie walizki, nie ukrywam, że uwielbiam spontaniczność, ale nie w takim wydaniu. Spódnica była szyta na miarę, powstała tuż przed wyjazdem.

Te buty, tylko wyglądają na niewygodne, w rzeczywistości mogłabym w nich pracować jako fotografka, chodzić na długie spacery.

 Wyższa perspektywa to zaleta.

Beżowa kopertówka wpasowała się do reszty. 

Mój majowy łup(ek). 

Obrót w takich butach na takiej nawierzchni nie jest dobrym pomysłem, ale w taki sposób chciałam ukazać zwiewność spódnicy i sposób w jaki się układa.

Kontrafałdy w spódnicy pięknie się prezentują, dodają szyku i elegancji, bez nich spódnica nie wyglądałaby, tak imponująco.

Jak ja kocham zdjęcia o złotej godzinie :)

A body wiecie, że ubóstwiam. Ostatnio naliczyłam kilkanaście kompletów, koronkowe, czarne, niebieskie, cieliste, z zamkiem i inne.

Następnym razem postaram się zrelacjonować całe wydarzenie, backstage, wybieg, modelki, migawki z opery i filharmonii zarazem, gdzie był zorganizowany cały pokaz.

Prawie 700 zdjęć z czterech dni, coś na pewno znajdzie się :)

Zajawkowo.