wtorek, 16 sierpnia 2016

Kinder Country


Dawno na blogu nie było przepisów z cyklu SMACZNIE, dlatego postanowiłam wziąć aparat, kiedy naszła mnie ochota na ciasto zwane Kinder Country. Nie bez kozery. Smakuje identycznie jak znane mleczne batoniki pod tą nazwą. Przyznam, że zrobiłam je po raz pierwszy. Bez mamy pomocy się nie obeszło :) Ja robiłam zdjęcia (przeszkadzałam), a mama mieszała, miksowała i formowała :) Aczkolwiek ja przyniosłam do domu przepis. Ostatnio głośno zrobiło się w InternetAcH o tym cieście na zimno. Od zawsze smakował mi ten batonik od Kindera. 


Łatwe do zapamiętania, bo tylko sześć składników:
- płatki Kangusy
- śmietankę 30%
- dwie białe czekolady
- dwie mleczne czekolady 
- serek mascarpone 
- herbatniki


Zaczynamy! 
Zaczęłam od topienia dwóch białych czekolad. 


W międzyczasie mama zaczęła ubijać śmietankę 2/3 zawartości opakowania.


Topniejąca czekolada. 
Oczywiście mieszamy.


Mama ubija śmietankę, czekolada zmienia stan skupienia na gazie, a ja przygotowałam 3 szklanki Kangusów.


Kiedy czekolada staje się gęsta i płynna, wlewamy ją do naszej ubitej śmietanki.


Mama wszystko miksuje, a ja 'układam' herbatniki do naszej okrągłej formy.


Dwie mleczne czekolady już topnieją.
Przy okazji lekcja z fizyki ;]


Trzy (ubita śmietanka, serek mascarpone i 3 szklanki Kangusów) składniki dodajemy do naszej formy.


Łyżką wygładzamy ;]


Ostatnia warstwa, czyli stopiona mleczna czekolada i 1/3 naszej śmietanki.


Głaszczemy.



Ostatnia czynność, czyli garść Kangusów posypujemy na wierzch naszego ciasta.


Posypane i skończone.


Hola, hola - jeszcze nie jeść, odstawiamy nasze ciacho na co najmniej dwie godziny!


Nie byłam taka łapczywa, poczekałam do następnego dnia. Takie ciacho do porannej kawy to idealne połączenie. Smacznego! 
PS Oczywiście, kiedy wstałam, wszyscy poczęstowali się bez mojej zgody, biorąc do pracy po kawałku. A test musi przechodzić wykonawca ;p

5 komentarzy:

  1. Wygląda świetnie! :) Tylko nie wiem, czy dla mnie nie byłoby za słodkie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno wypróbuję przepis! ;)

    www.fromcarolinee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko z tego pierwszego zdjecia bym zjadla z osoba, ale efekt koncowy powalajacy! Mniam!

    Pozdrawiam z Kalifornii!

    Paulina
    www.shenska.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Robię bez gadania :D Wygląda pysznie.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...