sobota, 30 kwietnia 2016

Minął kwiecień


Nie ma kwietnia bez magnolii, a maja bez bzu ;p


Kwiecień to kwiaty we włosach.


Kwiecień to śmieszne słowa kluczowe po których znajdujecie mnie w sieci :)
Oczywiście, że tylko i wyłącznie WTRĄCAĆ :)


Kwiecień to symbol magnolii.


Kwiecień to pierwsza kawa w tym roku na świeżym powietrzu w otoczeniu zieleni :)
No dobra, Grantsa z Colą widać w tle :)


Kwiecień to cztery kilometry dziennie. 
Pada śnieg czy deszcz trzeba 'runningować'!


Kwiecień to spotkanie z Jemerced. 


Kwiecień to pierwsze uczestnictwo w Photoday'u :)
PajONki! 


Zoom :)


Kwiecień to proszek czy perfekcjonistka?
Identyfikacja wizualna pełną gębą.


Staję się mężczyzną, kupuję torebki w Sigmie i płacę jak za skórzaną.


Kwietniowy widok zza mojego okna :)


Powiedzmy, że poluję na tę tarczę :)


Muszę przyznać, że koty mają najlepiej :)


Kwiecień to Dni Skandynawskie i Mała Mi. 


Kwi(etni)atowe migawki.




Nie ma wiosny bez roweru :)


#chill


Pierwsze pesto w życiu.


#przyłapana.

1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...