Halloween. Twórczość mojej podopiecznej – pierwszoklasistki :)
Październik – podsumowując, przyznam, że minął pracowicie, co za tym idzie – owocnie, a to nadgodziny w pracy, różne eventy typu FMT, a to warsztaty z Szczecin Aloud, i. in. Kultury do kwadratu.
Częstuję krótką fotorelacją z minionego miesiąca.
PS Październik to moje pierwsze, oficjalne, modne selfie ;]
PS Październik to moje pierwsze, oficjalne, modne selfie ;]
Muzyka. Zakochałam się w piosence, a wszystko przez ten film.
Tęsknię za Warszawą, a dostałam ją tylko w postaci MMS'a.
Nie wiem jak Ty, ale ja dzisiaj śpię z Michałem Aniołem. Moja nowa, ulubiona koszulka nocna ;]
Moja wersja Stworzenia Adama ;]
Październik to kompromisy, filmy, rozmowy.
Lili rowerzystka ;]
Październik to drobnostki, które uwielbiam ;]
Niewątpliwie to zdjęcie jest moją najlepszą fotografią (każdy ma swoje własne TOP 10), a tak naprawdę zaistniałą w spontaniczny sposób.
Październik to nowe magnesy ;]
Październik to dużo literatury dziecięcej i dygresyjny śmiech niekontrolowany podczas głośnej lektury...
czasem głębsza refleksja.
No daj trochę, nawet tego cukierka ;]
Warsztatujemy!
Październik to pół roczek mojej siostrzenicy.
Boss' Life
Uwielbiam, ubóstwiam, adoruję, kocham.
To już moje piąte spotkanie z Kasią, jak zawsze pełne emocji ;)
Październik to moje pierwsze świętowanie Dnia Nauczyciela ;)
Dupynia!
Na koniec zostawiam Wam zajawkę na przyszły post!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz